Seks korporacje integracje. Powszechnie wiadomo, że korporacje można podzielić na: mniejsze i większe, dobre i złe, mają swoje plusy i minusy. Naga prawda o korporacjach.
Korporacyjne spędy mają moc uszczęśliwiania ludzi.
Tańce, romanse, hulanki, swawole. U jednych wywołują moralne niepokoje.
Drudzy się zastanawiają, gdzie jest taka firma w tym kraju.
Chętnie by się zapisali, do pełnego kobiet raju, gdzie pracownice się przemykają nago w kotłowni.
Praca za seks
W dużych firmach w Polsce kwitnie zjawisko pracy za seks. Niemal w każdej korporacji zdarzają się przypadki szybkiego awansu czy podwyżki w nagrodę za relacje seksualne z przełożonym. Tak też było w pewnym banku.
Seks za pracę ma wiele twarzy. Od molestowania, gdy przełożony wymusza na pracowniku kontakty seksualne, grożąc wyrzuceniem z pracy, po sponsoring zawodowy, gdy strony godzą się na taki układ w zamian za awans, premię czy intratne szkolenia. Tak było właśnie w przypadku 27-letniej Teresy, eksperta w zespole kluczowych klientów, w korporacji finansowej. Szef powiedział jej wprost: wspólny weekend w Wiśle i dostanie podwyżkę. Później zaproponował jeszcze tydzień w Egipcie. “On chciał mnie zaliczyć, podobnie jak trzy inne koleżanki z firmy. To był typ napalonego szczeniaka, któremu forsa uderzyła do głowy” – mówi Teresa.
Komfortowy ośrodek, basen, sauna, gitara przy ognisku, dyskoteka do białego rana, „piękne okoliczności przyrody”, wszystko to sprzyja integracjom – nie tylko zakrapianym, ale też tym o zabarwieniu erotycznym.
Seks korporacje integracje
Natomiast świadomy wybór kończy się po przekroczeniu odpowiedniej dawki alkoholu.
Alkoholowe ekscesy częściej zdarzają się na szkoleniach organizowanych przez przedsiębiorstwa państwowe niż firmy prywatne.
Z psychologicznego punktu widzenia korporacja na pewno uwodzi potęgą swego sprawnego organizmu i magnetyczną siłą finansową. Liczni, którzy w niej pracują, narzekają na swój los, ale zostali jakby wessani i są już uzależnieni. Nawet kiedy mają jej dosyć i chcą zrezygnować, okazuje się, że nie bardzo potrafią.
Oh, jaki on męski!
Jest więc i testosteron, i siła, i moc, które płyną z pieniędzy. I są też erotyczne sukcesy. O te oczywiście łatwiej niż o biznesowe, dlatego sięga się po nie częściej. Na odprężenie w objęciach kochanej żony menedżer nie może sobie pozwolić: najczęściej nie ma żony albo ona mieszka z dziećmi daleko.
Atrakcyjne kobiety pod korporacyjnymi biurkami podgrzewają atmosferę i robią dokładnie to, co robią samice w świecie zwierzęcym. To mechanizm, który doprowadza do specyficznego seksu.
Na korporację można też patrzeć jak na kolonię karną: pracownicy, nie wiadomo dlaczego, z własnej woli skazują się na taki los i przyjmują narzucone reguły gry, aby przeżyć. Zapominają, że jest jakiś inny świat.
Impreza rozpoczyna się we wtorek gdzieś daleko od domu w “gwiazdkowym” Hotelu z dala od cywilizacji. Nie ma możliwości powrotu i impreza kończy się w piątek.
Czyli na większość tygodnia żona / mąż jest wyrywany z życia rodzinnego by uczestniczyć w zamkniętym towarzystwie w dziwnym “korpo-spędzie”. Alkohol się przelewa litrami a ludziom przychodzą różne dziwne pomysły do głowy. Partnerzy pracowników często nie wiedzą co tam się wyprawiało – za tydzień kolejna cyklówka – ciekawe co wymyślą.
Rozterki, gdy żona zdradza:
Największym problemem są zamknięte dla rodziny cyklówki / szkolenia / spotkania regionalne / konferencje – nazwijmy je “IMPREZAMI FIRMOWYMI”. Dlaczego taka nazwa ? Miałem nieprzyjemność być blisko tego typu “zlotów korporacyjnych”. Jeżeli ktoś myśli, że tam ludzie jeżdżą by się rozwijać to ma rację. Rozwijają się bardzo dobrze … szczególnie umiejętności rozwiązłości seksualnej i ogólnej demoralizacji.
Wewnątrz firmy wszyscy wiedzą o zdradach kolegów, koleżanek ale panuje zmowa milczenia. I najważniejsze – nie generalizuje, że każdy się tam puszcza. Razi natomiast fakt, że pracodawca robi wszystko by pracownicy /ce się “relaksowali” w sposób niemoralny.
Z drugiej strony mamy z do czynienia z mechanizmem nakłanianie żony do zdrady.
Niezaspokojenie potrzeb seksualnych żony staje się wówczas problemem, który musi znaleźć jakieś rozwiązanie. Świadomie udzielona zgoda na zdradę pozwala na “zachowanie kontroli” nad zachowaniami seksualnymi kobiety.
Organizowane są imprezy “szkoleniowe” dla pracownic w trakcie których wskazane było być “usłużnym ” dla zachcianek szefostwa, w celu zjednania ich. Ale też jest potrzeba zaspokojenia potrzeb seksualnych pracownic.
Galerie: gal01 , gal02 , gal03 , gal04 , gal05 , gal06 , gal07 , gal08 , gal09 , gal10 .
Komentarze
Prześlij komentarz