Pracownice mają dekolty i krótkie spódnice. Po co kobiety pokazują dekolt, jeżeli nie dla mężczyzn żeby ich prowokować?
Dekolt to kobieca tajna broń. Potrafi czarować, zwraca uwagę, a czasem odwraca ją od innych defektów sylwetki. Bywa filmowany z ukrycia.
Nietypowy
sposób “walki z nudą” wymyślili pracownicy filii znanej, niemieckiej
sieci sklepów dyskontowych – Aldi-Sued. filmowali z ukrycia klientki,
głównie te w spódniczkach mini lub z głębokimi dekoltami.
Filmowcy-amatorzy preferowali ujęcia, w których kobiety pochylały się,
by sięgnąć po towar, przez co odsłaniały swoje wdzięki.
Większość
pracowników, niezależnie od stanowiska i wykonywanych obowiązków, musi
dostosować się do ogólnie przyjętych zasad ubioru w firmie.
Ale
pracodawca musi uszanować godność i inne dobra osobiste swoich
pracowników. Często zakazuje się noszenia np. dżinsów, klapek oraz
bluzek i sukienek odkrywających ramiona lub posiadających zbyt głęboki
dekolt.
Ale też są firmy na tym świecie, na zachodzie mająca nagi piatek i pracownicy przebywają nago swobodnie tego dnia w biurze. W Polsce jedna pracownica latała nago po korytarzu w firmie. A w naszym przypadku pracownicy są po pierwszym pobycie razem.
Pracodawca w kilka dni po spotkaniu w saunie, po rozmowie z pracownikami ustalił trochę inne zasady. Jeśli widzieli się wzajemnie nago, to kobiety noszące nawet głębokie dekolty to będzie widok biurowy na porządku dziennym.
I zaglądanie w dekolt nie będzie w tym wypadku oznaką mobbingu i mile widziane są miłe komentarze komplementy o biustach….
Odpowiedni biustonosz i reszta bielizny.
Coraz więcej kobiet pojawia się w biurach w sukienkach i bluzkach z dużym dekoltem. O ile zachowa się umiar nie ma w tym nic złego. Kobiety nie są głupie, znają siłę swego biustu i potrafią to wykorzystać. Nie zawsze rozmiar ma znaczenie.
W
większości przypadków chodzi po prostu o ładny wygląd, który jest nie
bez znaczenia w codziennej współpracy w firmie jak i przy kontaktach z
klientami, zwłaszcza przy zawieraniu umów. Oprócz fachowej wiedzy czy
umiejętności liczy się tzw. „pierwsze wrażenie” Czasem nieumiejętne
dobranie bielizny do garderoby psuje ogólny wizualny efekt.
Czytaj więcej
Rzadko słyszę, że kobieta wygląda niestosownie, bo odsłoniła kawałek nogi. Za to bardzo często, że wystawiła biust i chyba coś jej się pomieszało. W ten oto sposób dochodzimy do wniosku, że dekolt do pępka to zawsze ryzykowna zabawa na granicy wulgarności i seksapilu. Krótka spódniczka, sukienka albo szorty w sprzyjających warunkach mogą zostać uznane za całkiem eleganckie.
Wystarczy spojrzeć na panie wykonujące zawody zaufania publicznego – pielęgniarki czy pracownice banku mogą swobodnie chodzić w kieckach przed kolano, ale biustu pokazać im nie wolno. Skądś się to wzięło.
Czytaj wiecej
Pracownice mają dekolty
Gwiazdy wiedzą, co zrobić, by wszyscy o nich mówili. Najłatwiej o darmową promocję, gdy jest się kobietą i założy się kreację z niby dekoltem. One dobrze o tym wiedzą, jak pobudzić męską wyobraźnię…
Sala obrad w Gryfinie była już areną modowych wpadek i słownych skandali. Nie brakowało “rozebranych” kreacji i przezroczystości. Pani dyrektor na ostatnią sesję Rady Miejskiej w Gryfinie przygotowała dość odważną stylizację. Wybrała bowiem bluzkę z dość głębokim dekoltem. Jeśli przyjrzymy się uważniej, to zauważymy, że guzik pojawia się dopiero na wysokości biustu. Strój uzupełnia krótka, szykowna spódniczka. Taki widok na sesji z pewnością rozpraszał niektórych urzędników i radnych. Natomiast u niektórych pań wywołać może ukłucie zazdrości, lub prędzej moralnego niepokoju. Czytaj więcej
Moja żona pracuje w biurze i zauważyłem, że nosi pończochy, a z tego co pamiętam, to nie lubiła, jak już to rajstopy nosiła zapytałem się jej o to, to powiedziała ze musi nosić do pracy ?? Wie ktoś o co chodzi ? A widok zapięć do pończoch robi swoje w oczach mężczyzny.
Szef miał dobry pomysł z doborem zasad ubioru. Przekonał pracownice do pończoch. Z czasem to jeszcze bardziej ewuolowało w kierunku jednostronnej swobodnej półnagości kobiet nie tylko z okazji piątku. W końcu są pracownicami z klasą.
Jednakowe mocno erotyczne zasady ubioru nie wywołują zazdrości koleżanek, bo wszystkie ubrane są tylko w pończochy z paskami. Nie wywołują już takiego poruszenia wśród mężczyzn w biurze. Ba , nawet czasami potrzeba trochę kokieterii, aby faceci zauważali koleżanki zza stert papierów panoszących się na biurkach. A wszystko się zaczęło od tego, że pracownice mają dekolty.
Czy kobiety powinny być nago w banku?
Zapraszam do wybranych sklepów erotycznych. Możesz zobaczyć, co jest ciekawego na półkach, zrobić stosowne zakupy. A też przy okazji wspomożesz prowadzenie tego bloga.
Komentarze
Prześlij komentarz