Wspolnota parafialna oraz akt seksualny

 Wspólnota parafialna oraz akt seksualny

Błogosławiony czas kryzysu. Jesteśmy dziś jako kościół do naga rozebrani przed Swiatem.

 Dzisiaj tylko 30% ludzi aktywnie jest zwiazana z kościołem. Każda z osób odchodzących, albo chociaż rozluźniających swoje związki z Kościołem, ma nieco inne motywacje. A co z hasłem, które próbuje zatrzymać ten proces, słyszanym z kościelnych ambon: „Chodzicie tu dla Boga, a nie dla księdza”? Czy to nie jest po prostu szantaż?


 

 Czy warto dalej działać zatrzymać ten proces, a może prędzej pomysleć i działać jak przyciągnąc kobiety do kościoła. Utarło się myślenie o tym, że rola kobiety jest służba przede wszystkim. Zwłaszcza w Kościele. Inny stereotyp zdaje się mówić o tym, że kobiety w Kościele są w jakiś sposób zniewolone, pozbawione wpływu, ich rola ogranicza się tylko do posłuszeństwa. powszechnie daje się zauważyć , że to kobiety częściej uczestnicza w zyciu kościoła. Dlatego, pozostaje pytanie, jak sprawić , aby zobaczyć więcej kobiet na liturgii? Czasem potrzebne są działania nietypowe, nieszablonowe.

Jako kosciół, może warto utworzyć specjalną posługę skierowaną dla kobiet otwartych na zagadnienia nagości. Nagości oczywistej w takich miejscach jak sauna lub plaża naturystów. Wbrew pozorom moralnym, może warto stworzyć dla nich odpowiednią wspólnotę religijną. A i też zaprosić obecne kobiety kościoła, do uczestnictwa wewnątrz takiej wspólnoty, aby stworzyć silną posługę skierowanych do kobiet. 

 Zachęcić kobiety w swoim kościele, aby pomagały kobietom nieuczęszczającym do kościoła i niewierzącym nawiązywać osobistą relację z Chrystusem i Jego kościołem, nauczając je i wyposażając, aby mogły stać się uczennicami. Promomować posługi, która wyposaży kobiety w umiejętności docierania do innych kobiet i mężczyzn i zaspokajania ich wyjątkowych potrzeb w imię Chrystusa.

We wspólnocie kobiet o pozytywnym podejściu do nagości i spraw seksu, jest również miejsce dla nas dotychczasowych kobiet kościoła. Powinniśmy, a właściwie musimy wejsć do tej wspólnoty, aby stworzyć podstawowe struktury. My kobiety powinnyśmy doszkolić nasze umysły, postarać się odrzucić moralne i etyczne uprzedzenia.

Podstawą jest zachowanie zdrowego rozsądku czyli zasadniczego rozumienia ciała ludzkiego, w tym nagości, w świetle prawd wiary katolickiej. Konkretnie chodzi o uznanie dobroci ciała, wraz ze sferą sexualną, ale w połączeniu z uznaniem ułomności, słabości i podatności na grzech czyli zło. Takie trzeźwe podejście wymaga uporządkowania myślenia, a to prowadzi do pracy nad sobą dla uporządkowania namiętności, nie do ich niszczenia 

 

 Naszą przyszłą wspólnotę możemy podzielić na trzy części: Kościół, zaproszone dotychczasowe kobiety Kościoła oraz nowe kobiety.

Kościół, planując i zarządzając zasadami wspólnoty, zaprosił nas do aktywnego uczestnictwa. Warto już teraz rozważyć dwie interpretacje tego tematu, które nie wykluczają się, lecz funkcjonują obok siebie: psychologiczną (seksuologiczną) oraz teologiczną (moralną). Dlatego przedstawiciele Kościoła – księża oraz my, dotychczasowe kobiety Kościoła – powinnyśmy zrozumieć zasady psychologiczne i seksualne oraz starać się je wcielać w życie naszej wspólnoty. Oznacza to trudne zburzenie skostniałych schematów myślowych.

 Akt seksualny jako dar od Pana Boga


Jaką postawę powinni przyjmować chrześcijańscy małżonkowie wobec płciowości i aktu seksualnego? Odpowiedź jest prosta: pozytywną. W tej postawie płciowość i cielesność są akceptowane, traktowane jako dar i uważane za coś dobrego. W konsekwencji popęd seksualny oraz akt małżeński również są postrzegane jako dobro.

O tym mówią właściwie wszyscy. Zarówno wierzący, jak i niewierzący podkreślają konieczność „pozytywnej postawy wobec seksu”, często zarzucając Kościołowi, że taką postawę tłumi.

 Nie można zapominać, że akt seksualny jest także sposobem wyrażania więzi małżeńskiej oraz formą komunikacji, która obejmuje różnorodne aspekty ekspresji ciała: mimikę twarzy, ton głosu, bliskość fizyczną i postawę ciała. W niechrześcijańskiej mentalności akt seksualny najczęściej kojarzy się z czynnością biologiczną, popędową i zmysłową.

 Człowiek stworzony przez Boga czerpie uszczęśliwiające poczucie sensu swojego ciała z komplementarności, z uzupełniania się tego, co w nim męskie i kobiece. „Mężczyzna i kobieta wzajemnie są dla siebie darem poprzez całą prawdę i naoczność swego ciała w jego męskości i kobiecości”. To wzajemne obdarowanie się w nagości, które składa się z „odebrania” daru i jego „przyjęcia”, tworzy prawdziwą komunię osób.


„Kobieta, która w samej tajemnicy stworzenia jest dana mężczyźnie przez Stwórcę, zostaje (…) odebrana, czyli przyjęta przez niego jako dar. Tekst biblijny jest w tym miejscu całkowicie jasny i przejrzysty. Równocześnie owo przyjęcie kobiety przez mężczyznę, sam sposób jej odebrania, staje się pierwszym obdarowaniem, tak że dając siebie, kobieta zarazem „odnajduje siebie” dzięki temu, że zostaje przyjęta, odebrana i dzięki temu, jak zostaje odebrana przez mężczyznę. „Mężczyzna i kobieta wzajemnie są dla siebie darem poprzez całą prawdę i naoczność swego ciała w jego męskości i kobiecości”.

Teraz czas na przekazanie przez nas kobiety siebie i swoich darów przyszłej wspólnocie, dar nagości, też daru aktu seksualnego jako współżycia seksualnego  czyli te odbywane w ramach gry wstępnej, jak i bezpośrednio po akcie seksualnym, będą zgodne z planem Boga – Stwórcy ludzkiego ciała. Lub stanowić jego uzupełnienie poprzez czynności biologiczną, popędową i zmysłową. Co nam da przyjemność.

Oczywistym są wszelkie nasze obawy. Aby rozwiązać trudności, konieczna jest zmiana sposobu myślenia i wartościowania, odkrycie nowego, głębszego sensu wspólnego życia we wspólnocie. Przełamanie trudności wymaga stopniowego oswajania się z ciałem drugiej osoby oraz uczenia się przeżywania intymności.

Musimy odrzucić stereotypy na temat moralnego zakazu szukania przyjemności w sferze seksualnej. Taki pogląd jest niezgodny z nauką Kościoła katolickiego, uniemożliwia akceptację własnego ciała i nie pozwala na dojrzewanie w kobiecości. Nie pozwala Tak że spokojnie i radośnie budować intymnej nagiej i też seksualnej relacji. Utrudnia również budowanie harmonijnych, intymnych relacji z innymi, co negatywnie wpływa na wzrastanie w łasce sakramentu małżeństwa oraz życia we wspólnocie. 

 Aby wyzwolić się z takiego myślenia, o przyjemność nagości i  seksualności musimy my wszyscy poddać się odpowiedniej edukacji zdrowotnej i  seksualnej, jak zasad wspołzycia towarzyskiego we wspólnocie.


 Na koniec chciałabym, abyśmy wszystkie miały pełną i rzetelną świadomość tego, jak w praktyce będzie wyglądało nasze uczestnictwo. Tak, że są możliwe nasze nagie i seksualne podarki wobec wspólnoty i ich poszczególnych członków.
Zdaję sobie sprawę, że temat ten budzi wiele emocji. Dlatego szczególnie zależy mi na tym, abyśmy do nadchodzących informacji podeszły spokojnie i racjonalnie. Tylko w ten sposób, opierając się na faktach, będziemy mogli wspólnie podejmować przemyślane decyzje i działania w najbliższym czasie, które będą najkorzystniejsze dla nas kobiet uczestniczek wspólnoty.

Czas na obowiązkowy challenge, czyli wyznaczenie kolejnych osób do uczestnictwa w kobiecych szeregach nowej wspólnoty.

 Prosimy o osobiste zgłoszenie wszystkich kobiet z rodziny, w tym babć, mam, córek, ciotek i kuzynek, które mieszkają na terenie naszego powiatu. Oraz dodatkowo zaprosić 2 kobiety ze znajomych. Wszystkie zaproszone kobiety prosimy o zachowanie możliwie największej dyskrecji w kwestii uczestnictwa, ze względu na intymny charakter tematu. Bo kto chciałby rozpowiadać obcym o szczegółach swoich aktów seksualnych w małżeństwie.

Udział w tej inicjatywie wiąże się z obowiązkową edukacją zdrowotną i seksualną,  o akceptacji własnego ciała oraz budowaniem intymnych, nagich, erotycznych i seksualnych relacji w rodzinie oraz w całej wspólnocie.

 Informacje można przekazać jedynie najbliższym członkom rodziny, w tym mężczyznom. Przekazania podanych aktualnie informacji, w sposób odpowiedni i zrozumiały dla dorosłych i oddzielnie do dzieci, stosownie do wieku i możliwości zrozumienia otaczających tematów miłości i seksu rodziców, w podanych powyżej intymnych tematach.

Prosimy o wypełnienie kwestionariusza zgłoszeniowego według poniższego wzoru:

 – Adres miejsca zamieszkania rodziny.

– Nazwisko i imię najstarszej kobiety oraz numer PESEL.

- Kolejnych kobiet i dzieci w rodzinie.

Dla wszystkich kobiet od 12. roku życia prosimy również o podanie numeru telefonu i adresu e-mail. Będzie to niezbędne do korzystania z wewnętrznego forum oraz strony internetowej. Prosimy także o podanie danych wszystkich męskich członków rodziny, którzy również będą mogli korzystać z gromadzonych informacji organizacyjnych oraz edukacyjnych, przydatnych w codziennym życiu wspólnoty.

Prosimy o przesłanie powyższych informacji na podany e-mail biura przyszłej wspólnoty w naszym powiecie lub o osobiste zgłoszenie się do odpowiedniego biura parafii, zgodnie z miejscem zamieszkania.

Kolejne niezbędne informacje zostaną przekazane tylko zarejestrowanym osobom w systemie.

Budujemy specjalną  sex wspólnotę parafialną dla kobiet.

Teraz czas na przekazanie przez nas kobiety siebie i swoich darów przyszłej wspólnocie, dar nagości, też daru aktu seksualnego jako współżycia seksualnego 

Dedykowana wspólnota parafialna dla  stosowania aktu seksualnego.


















































 

Komentarze